Tlenowo pluchowo for fun.
Sobota, 1 lutego 2014
· Komentarze(0)
Przy takich temperaturach +2 stopnie to ja mogę spokojnie jeździć. Przy -10 to jest u mnie tragedia. A tak dzisiaj wyskoczyłem sobie na lekką jazdę. Najpierw do Łagiewnik gdzie znajomi mieli biegać na biegówkach ale zmienili zdanie i biegali na Zdrowiu. Też taki kierunek obrałem. Pokręciłem się po Parku by ich znaleźć. W końcu się znaleźliśmy ale wolne kręcenie spowodowało, że ciut zaczęło mi się chłodno robić. Znajomi też kończyli trening więc się pożegnaliśmy. Obrałem kierunek dom.
Czas podany brutto z pulsomteru. Nie miałem licznika ani włączonego GPSu. Dystans podany z wytyczonej mapy.
Trasa mniej więcej tak wyglądała:
http://www.bikemap.net/pl/route/2427097-nareszcie-4-stopnie-ciepla/
Czas podany brutto z pulsomteru. Nie miałem licznika ani włączonego GPSu. Dystans podany z wytyczonej mapy.
Trasa mniej więcej tak wyglądała:
http://www.bikemap.net/pl/route/2427097-nareszcie-4-stopnie-ciepla/