avatar

 

 

 

 


Omnia mea mecum porto dopracyrowerem.pl
baton rowerowy bikestats.pl 

Archiwum

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2016

Dystans całkowity:212.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:08
Średnia prędkość:24.92 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:35.33 km i 2h 04m
Więcej statystyk
  • DST 45.00km
  • Sprzęt Checker Pig
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy rowerem #118 #119 #120

Wtorek, 18 października 2016 · dodano: 01.03.2017 | Komentarze 0

dPR


  • DST 16.00km
  • Sprzęt Checker Pig
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy rowerem #117

Poniedziałek, 17 października 2016 · dodano: 17.10.2016 | Komentarze 1

Tak też można się chronić przed deszczem:



  • DST 29.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 16.89km/h
  • Sprzęt GT Zaskar
  • Aktywność Jazda na rowerze

No i kurwa znowu coś odwalił.

Niedziela, 16 października 2016 · dodano: 17.10.2016 | Komentarze 1

Umawianie się z Norbertem jest dosyć uciążliwe. 
Godzina spotkania: 9:30
Miejsce: Kaloryfer
Wychodzę z domu 9:27. Dostaje telefon. Ziom wyruszyłeś już? Bo ja zaspałem. "Nosz k.!#@#$% !@#ć!"
Od razu wyjaśniam, że mam blisko na kaloryfer - widełki +-15 zachowuje. Dotarłbym na kaloryfer o 9:40. 
A Norbert ma trochę dalej więc nie przyjedzie po 10min tylko po 30. Zimno na dworze. Pojechałem sobie powoli na umówione spotkanie. Niestety zaczęło padać i było nieprzyjemnie. Wyruszyłem na szlak. Zadzwonił Norbert, że już jest 10:00. "JUŻ JEST" mhm 
Ruszyliśmy pokręcić. Całkiem znośnie się człowiekowi robiło jak się rozgrzał. Deszcz w lesie nie przeszkadzał zbyt mocno więc można było pokręcić. Po jakimś czasie zadzwonił Jj, że do nas dołączy. Umówiliśmy się, za 20min przy Kapliczkach. Dojechaliśmy wcześniej gdzie zrobiliśmy trening podjazdów. Wszystkie w okolicy zaliczone. Jj przyjechał pochwalił się nowymi butami i ruszyliśmy w trójkę. Trochę jeżdżenia po drugiej stronie Okólnej, Parowy zaliczone. Zatrzymujemy się w Modrzewiaku. Chwila gadki. Jj pojechał do domu a my z Norbertem zaliczyliśmy herbatę z sokiem malinowym i cytryną. Ruszyć po takim miłym akcencie było trudno. Zimno było odczuwalne jeszcze bardziej.  Odechciało mi się jeździć. Poza tym godzina się robiła późna a miałem umówiony obiad rodzinny między 13-14. Ten kto ma dzieci wie, że lepiej się zebrać wcześniej na wyjście z domu ;) 
Podsumowując kilometrów co kot napłakał ale i tak to był miły akcent po bardzo ciężkim tygodniu i natłoku wielu różnych obowiązków. Między innymi organizowaniu stoiska na Łódź Design Festival, na który przy okazji zapraszam. 

Pędzący Norbert:




  • Sprzęt GT Zaskar
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy rowerem #114 #115 #116

Wtorek, 11 października 2016 · dodano: 17.10.2016 | Komentarze 1

Czasami mam dość jazdy rowerem szczególnie w deszczowe dni ale jak widzę coś takiego to od razu doceniam dwa kółka.




  • DST 16.00km
  • Sprzęt Checker Pig
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy rowerem #113

Piątek, 7 października 2016 · dodano: 17.10.2016 | Komentarze 0



  • DST 32.00km
  • Sprzęt Checker Pig
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy rowerem #110 #112

Środa, 5 października 2016 · dodano: 17.10.2016 | Komentarze 0



Szosa

Sobota, 1 października 2016 · dodano: 17.10.2016 | Komentarze 0

Było pięknie i słonecznie. A teraz to jest ch...