Dawno tak mnie nie zlało jak dzisiaj. Przemoczony do suchej nitki. Wyjazd popołudniowy wisiał na włosku. Na szczęście wszystko wysuszyłem a pogoda się zrobiła idealna na rower.
Do pracy przez Widzew odebrać wizytówki. Po pracy wyruszam do rodziców na działkę pomóc im w przemeblowaniu - czyli ciężkie rzeczy biorę na swoje barki. Smaczna obiado-kolacja i w drogę. Miło się jechało do czasu aż jakiś palant nie wyprzedzał na trzeciego... brak słów... ale i tak przejażdżka udana. Oby więcej takich dni po min 50km :)
Nowa droga rowerowa Centrum - Radogoszcz i o to taki znak postawili by teleportować się 30m do dalszej części drogi rowerowej. Nic tylko powiedzieć ŁÓDŹ K...A!!!
Czas podany na oko. Muszę sprawdzić ile dokładnie wyszło z jazdy. Przeciągnąłem lekko chłopaków po asfaltach. Koniec wyprawy okraszony piwkiem i hamburgerem fasolowym w Krowie na OFFie :)
GT FOREVER
Rower to dla mnie sposób na życie. Jeżdżę bo lubię ! Kocham to !
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód
- Albert Einstein
bike lover, minimalist, vegetarian