Archiwum
- 2024, Kwiecień17 - 0
- 2024, Marzec17 - 0
- 2024, Luty14 - 0
- 2024, Styczeń17 - 0
- 2023, Grudzień11 - 0
- 2023, Listopad15 - 0
- 2023, Październik18 - 0
- 2023, Wrzesień29 - 0
- 2023, Sierpień35 - 0
- 2023, Lipiec36 - 0
- 2023, Czerwiec36 - 0
- 2023, Maj38 - 0
- 2023, Kwiecień35 - 0
- 2023, Marzec22 - 0
- 2023, Luty20 - 0
- 2023, Styczeń22 - 0
- 2022, Grudzień8 - 0
- 2022, Listopad16 - 0
- 2022, Październik31 - 0
- 2022, Wrzesień38 - 0
- 2022, Sierpień27 - 0
- 2022, Lipiec34 - 0
- 2022, Czerwiec28 - 0
- 2022, Maj33 - 0
- 2022, Kwiecień18 - 0
- 2022, Marzec20 - 0
- 2022, Luty13 - 0
- 2022, Styczeń10 - 0
- 2021, Grudzień6 - 0
- 2021, Listopad18 - 0
- 2021, Październik15 - 0
- 2021, Wrzesień34 - 0
- 2021, Sierpień24 - 0
- 2021, Lipiec25 - 0
- 2021, Czerwiec39 - 0
- 2021, Maj40 - 0
- 2021, Kwiecień15 - 0
- 2021, Marzec24 - 0
- 2021, Luty15 - 0
- 2021, Styczeń30 - 0
- 2020, Grudzień28 - 0
- 2020, Listopad47 - 0
- 2020, Październik33 - 0
- 2020, Wrzesień29 - 0
- 2020, Sierpień13 - 0
- 2020, Lipiec14 - 0
- 2020, Czerwiec15 - 0
- 2020, Maj4 - 0
- 2017, Sierpień4 - 1
- 2017, Lipiec14 - 3
- 2017, Czerwiec16 - 2
- 2017, Maj13 - 8
- 2017, Kwiecień8 - 6
- 2017, Marzec13 - 0
- 2017, Luty13 - 1
- 2017, Styczeń10 - 0
- 2016, Grudzień7 - 0
- 2016, Listopad3 - 0
- 2016, Październik7 - 3
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień12 - 2
- 2016, Lipiec22 - 2
- 2016, Czerwiec23 - 4
- 2016, Maj23 - 4
- 2016, Kwiecień25 - 1
- 2016, Marzec22 - 1
- 2016, Luty4 - 0
- 2016, Styczeń10 - 0
- 2015, Grudzień1 - 0
- 2015, Listopad22 - 1
- 2015, Październik26 - 3
- 2015, Wrzesień23 - 7
- 2015, Sierpień26 - 7
- 2015, Lipiec33 - 8
- 2015, Czerwiec27 - 12
- 2015, Maj24 - 6
- 2015, Kwiecień24 - 9
- 2015, Marzec27 - 2
- 2015, Luty13 - 13
- 2015, Styczeń26 - 8
- 2014, Grudzień24 - 6
- 2014, Listopad23 - 3
- 2014, Październik31 - 3
- 2014, Wrzesień8 - 9
- 2014, Sierpień27 - 11
- 2014, Lipiec31 - 6
- 2014, Czerwiec24 - 14
- 2014, Maj23 - 12
- 2014, Kwiecień19 - 1
- 2014, Marzec26 - 15
- 2014, Luty24 - 8
- 2014, Styczeń10 - 4
- 2013, Grudzień21 - 4
- 2013, Listopad26 - 12
- 2013, Październik26 - 7
- 2013, Wrzesień19 - 7
- 2013, Sierpień30 - 6
- 2013, Lipiec27 - 0
- 2013, Czerwiec21 - 6
- 2013, Maj22 - 3
- 2013, Kwiecień18 - 2
- 2013, Marzec22 - 3
- 2013, Luty21 - 6
- 2013, Styczeń10 - 0
- 2012, Grudzień2 - 2
- 2012, Listopad15 - 0
- 2012, Październik20 - 0
- 2012, Wrzesień24 - 1
- 2012, Sierpień23 - 2
- 2012, Lipiec27 - 2
- 2012, Czerwiec21 - 0
- 2012, Maj23 - 0
- 2012, Kwiecień9 - 0
- 2012, Marzec22 - 0
- 2011, Listopad9 - 0
- 2011, Październik18 - 1
- 2011, Wrzesień21 - 6
- 2011, Sierpień22 - 4
- 2011, Lipiec13 - 1
- 2011, Czerwiec23 - 2
- 2011, Maj13 - 0
- 2011, Kwiecień16 - 1
- 2010, Lipiec12 - 3
- 2010, Czerwiec19 - 0
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień9 - 0
- 2010, Marzec6 - 1
- 2009, Sierpień1 - 1
- 2009, Lipiec4 - 0
- 2009, Czerwiec9 - 0
- 2009, Kwiecień6 - 2
- 2009, Marzec2 - 0
- 2009, Luty4 - 6
- 2009, Styczeń1 - 2
- 2008, Grudzień1 - 3
- 2008, Październik4 - 1
- 2008, Wrzesień7 - 9
- 2008, Sierpień10 - 2
- 2008, Lipiec2 - 0
- 2008, Czerwiec11 - 2
- 2008, Maj7 - 4
- DST 108.07km
- Teren 85.00km
- Czas 04:58
- VAVG 21.76km/h
- Sprzęt GT Avalanche 2.0 Disc
- Aktywność Jazda na rowerze
Ciężka pobudka, kaloryfer, chleb ze smalcem piwo, deszcz, grzmoty i gleba !
Niedziela, 29 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 0
Po ciężkim wieczorze sobotnim ciężkie wstawanie. 9:20 fejsbuk - wiadomość 10 na kaloryferze omg. Full of energy wstaje i się szykuje. Dzwonie do Tomka, spóźni się ufff. Dojechałem 10:20. Tomek zaplanował przejazd czerwonym szlakiem. Ruszamy po przesmarowaniu łańcuchów. Po 30km zagrzmiało. Decydujemy się na powrót do "parówy" na chleb ze smalcem i piwko. Skończyliśmy konsumpcję i słońce wyszło. Mieliśmy już zaplanowanej trasy nie robić. Ale naszła nas ochota i wróciliśmy na szlak. Szybko intensywnie i przyjemnie. Popas w Białej i okolicach czyli Tiger i Grzesiek Toffi. Potem dalej jak na mapie. Dobre tempo, parno gorąco i intensywnie. Tak lubię a co ! Niestety w pewnym momencie ładna pogoda załamuje się. Wyjeżdżamy z lasu 2km przed Aleksandrowem i następuje oberwanie chmury. Ukrywamy się pod daszkiem, którego jest tyle co kot napłakał... robi się ciut zimno i nie przyjemnie. Burza co raz głośniejsza. Postanawiamy szybko dojechać do Aleksa do Biedry na jakiś popas i przeczekanie deszczu i burzy. Po krótkiej chwili przejaśnia się. My najedzeni sprawdzamy trasę na mapie i decydujemy, że jedziemy dalej czerwonym. Miałem jechać do rodziców na Żabiczki ale przemoczony i brudny postanawiam jechać na Łódź. Jedziemy przez Piaskową Górę wszystko pięknie tyle, że na zjeździe miałem nie przyjemną glebę. Mokre, wysoko wystające korzenie przy zablokowanym amorze to nic fajnego. Opona mi się ześlizguje i upadam na mój nieszczęsny nadgarstek. Auć... korona korby wbija mi się w łydkę. Na szczęście szybko wstaje i widzę przerażenie Tomka nic nie mówi. W sumie gorzej wyglądało niż się stało. Przeżyję. Jedziemy dalej. Kierunek lody na Złotnie. Całujemy klamkę. Brak planu zmusza nas na rozstanie. Zegnamy się i ruszamy każdy w swoją stronę. Lubię takie intensywne dobre dni rowerowe. Piękna rzecz.Gps track od Tomka:
Ciekawszy opis wycieczki u Tomka :]
Zdjęcie:
Kategoria >100km
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!