Do Młynka i z powrotem.
Czwartek, 23 czerwca 2011
· Komentarze(0)
- Relaksacyjna wycieczka z Nati. Odkryłem nowe tereny do jazdy. Jazda na działkowym rowerze cóż za przyjemność : )Czas na oko, ilość km na mapę gdyż licznika brak w rowerze działkowym. Nati dzielnie się spisała :]