Do pracy rowerem #63 plus trening
Środa, 14 czerwca 2017
· Komentarze(0)
Najpierw do pracy. Potem z pracy trening. Czyli mocne deptanie pod górę.
Trening:
5x śmieciówa
5 x pod Łużykiem. Dzięki noname rowerzysto za dobry trening. Kolega robił to samo co ja. Czyli zjazd lewą stroną i podjazd główny. Razem zrobiliśmy 4 podjazdy. To było dobre mocne i równe kręcenie!
5 x Smardzew
A wieczorem po kumpla co go dawno me oczy nie widziały.
Takie akcje tylko w Zgierzu ;) Gruby pożar Szwagier gasił.
Trening:
5x śmieciówa
5 x pod Łużykiem. Dzięki noname rowerzysto za dobry trening. Kolega robił to samo co ja. Czyli zjazd lewą stroną i podjazd główny. Razem zrobiliśmy 4 podjazdy. To było dobre mocne i równe kręcenie!
5 x Smardzew
A wieczorem po kumpla co go dawno me oczy nie widziały.
Takie akcje tylko w Zgierzu ;) Gruby pożar Szwagier gasił.