Pompowanie łydy

Niedziela, 4 czerwca 2017 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Kiedyś taka rzecz nie miała by miejsca. Dojazd pod Brzeziny samochodem z rowerem na dachu. Cóż czas się skurczył i muszę się poświęcić. Trzeba zagryźć zęby i cieszyć się z tego co się ma. I tak właśnie było na tej jeździe :) Spotkaliśmy się we trzech. Przodownikiem naszej wycieczki był "stary" wycinak Pixon. A moim przybocznym był Norbert.  Pixon wgrał do Oruxa dwie trasy maratonów z Brzezin. Prowadził nas samymi "smaczkami" jazdy mtb. I chwała mu za to. Dużo terenu, technicznych zjazdów i podjazdów. Dobre szutrowy szybkie odcinki. To było dobre kręcenie i pompowanie łydy przed wjazdem na Śnieżkę. 






CCC ;)


Flash man!


Czas chyba spalić trochę brzucha :/







Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!