Do pracy rowerem #65
Wtorek, 21 czerwca 2016
· Komentarze(0)
W poniedziałek obudziłem się rano słysząc deszcz z oknem. Kurcze brać samochód czy jechać rowerem? Nie czuje się w 100% może jednak samochód? I tak wybrałem samochód od "nie pamiętam kiedy" i nie żałuję choć miałem przez chwilę taką myśl gdy na 30 sekund wyszło słońce. A potem lało lało lało.
Dziś sobie to odbiłem i pojechałem już normalnie. Raz nie zawsze! :)
A środa piątek - szkolenie w Tarnowskich Górach gdzie takie rowery można zobaczyć:
Dziś sobie to odbiłem i pojechałem już normalnie. Raz nie zawsze! :)
A środa piątek - szkolenie w Tarnowskich Górach gdzie takie rowery można zobaczyć: